Dziś Dzień Ludzi Bezdomnych. Powołany przez Marka Kotańskiego, który zajmował się wypchniętymi na margines życia. Ludzie żyjący na ulicy mijają nas każdego dnia. Często nie zauważamy ich, choć są obok nas. Dziś pomyślmy o nich.
Trudno nazwać ten dzień świętem. Nie chodzi o świętowanie. Chodzi o to, by dostrzec niewidzialnych ludzi żyjących obok nas. Zastanowić się, gdzie oni idą, gdy my udajemy się do domu.Gdy zgłodniejemy idziemy zrobić sobie kanapkę. Otwieramy lodówkę i wybieramy coś do zjedzenia. Jeśli bezdomny jest głodny to co robi nie mając lodówki? Skąd bierze masło i chleb? My zakładamy pidżamę idąc spać. Czy bezdomni mają pidżamy? Co robią gdy jest kilkanaście stopni na minusie?
To proste pytania, ale odpowiedzi na nie nie są banalne. I nie jest rzeczą najważniejszą w jaki sposób ci ludzie znaleźli się na ulicy, bo historii jest tyle, co bezdomnych. Każda trochę inna, ale w każdej jest człowiek i jego trudny los. Może sam nie jest bez winy. Ale czy jesteśmy po to by oceniać innych? Nie pomagamy innym dlatego, że na to zasłużyli, ale mimo wszystko.
Fundacja Daj Herbatę stara się wspomagać osoby bezdomne oferując gorącą strawę i herbatę. Rozdając ubrania i inne potrzebne rzeczy. Zdajemy sobie sprawę, że nie damy rady zmienić świata. Ale może będzie on trochę lepszym miejscem do życia taki jaki jest.
Z góry dziękujemy wszystkim za wsparcie naszych działań i pomoc zarówno finansową jak i rzeczową.
Najnowsze komentarze